Відео

...gdzieś obok zawsze pozostaje cień wątpliwości, który nigdy całkowicie nie znika.

Bezpłatnych porad udzielam tu pod nagraniem. Natomiast można też się umówić na płatną konsultację, w tym celu proszę napisać na kontakt@ewelinabrzostowska.com

Miło mi to słyszeć :)

Proszę :)

Dziękuję za informację zwrotną :)

Proszę szczerze porozmawiać z dziewczyną co Pana niepokoi, być może uspokoi Pana obawy. Każda para powinna ustalić w swoim związku pewne ramy i granice dotyczące kontaktów z płcią przeciwną. Ponadto warto skupić się na wspólnej relacji, wzmocnić ją, uczynić bardziej atrakcyjną dla obu stron. Pozdrawiam

​@@ewelkaluszczyk a co jeśli podejrzewam chorobowa zazdrość , jestem teraz zazdrosny o kolegę z pracy mojej dziewczyny , pracujemy na dwie zmiany więc widzimy się tylko w weekendy , boli mnie że spędza więcej z nim czas , że dużo rozmawiają , nawet ten chłopak zaczął pisać do mojej dziewczyny niby jakieś pierdoły ale i tak to boli , teraz wysłała swoje zdjęcie żeby zapytać o opinie czy dobrze wyglądają jej rzęsy ..

@@user-gg5tk4gl7n wygląda na to, że dziewczyna potrzebuje więcej kontaktu., być może rekompensuje sobie niedobór więzi i kontaktu z Panem. To może wcale nie jest chorobliwa zazdrość, tylko ostrzeżenie, żeby zająć się relacją, może coś w niej zmienić. Pytanie czy od zawsze był Pan zazdrosny czy dopiero teraz kiedy zaczął się ktoś kręcić wokół dziewczyny? W pierwszym przypadku rzeczywiście mowa jest o chorobliwej zazdrości. W przypadku chorobliwej zazdrości warto popracować nad poczuciem własnej wartości.

No ogólnie mamy dobrą więź, mówi że jest szczęśliwa że mną , tak zawsze jest tak gdy np pojawi się jakiś facet i np widzę że coraz więcej rozmawiają , no a my widzimy się tylko 10 minut dziennie niestety pracujemy na dwie zmiany

​@@ewelkaluszczyk no ogólnie mamy dobrą więź, często mówi że jest szczęśliwa , pracujemy na dwie zmiany , a mam tak gdy np widzę że za często rozmawia z jakims facetem, bo np opowiada, a teraz to mam jakąś obsesję zastanawiam się w pracy czy czasem nie napisał do niej, albo jest mi smutno że robi teraz to samo co ze mną gdy pracowaliśmy jeszcze razem w tej samej firmie 😔 , do tego dojeżdżają teraz razem , a czuje że moja partnerka podoba się dla tego faceta , mimo że Nikola powiedziała że traktuje go tylko jak kolegę z pracy i tak czuję w środku ta zazdrość 😔

Najważniejsze to wierzyć swoim zmysłom oraz dowodom, nie pozwolić sobie wmówić, że jest inaczej. Proszę pozostać konsekwentną w swoim zachowaniu. Nie mamy wpływu na drugą osobę, na szczęście na siebie tak. Technika zdartej płyty, krótko i na temat: "Wiem jaka jest prawda, oczekuję, że się przyznasz jeśli Ci na mnie zależy. W innym wypadku Ci nie zaufam".

Cieszę się, że się podoba :)

Cieszę się, że nagranie okazało się przydatne. Proszę pamiętać, że uzdrawianie zranień z dzieciństwa to proces a nie jednorazowy akt. Jeśli chodzi o medytacje to polecam mój kurs online: ewelinabrzostowska.com/produkt/zrozum-i-uspokoj-swoje-emocje/ wspaniała jest też książka (która zawiera wiele medytacji): lubimyczytac.pl/ksiazka/5037035/towarzysze-sobie-z-zyczliwoscia-podrecznik

Akurat taką grafikę znalazłam. Poza tym statystycznie dzieci zostają częściej z matkami. Nie znaczy to absolutnie, że popieram to w każdym przypadku. Znam ojców, którzy są niewątpliwie bardziej dojrzałym i odpowiednim rodzicem dla dziecka. Dlatego każdy przypadek powinien być rozważany indywidualnie.

Tutaj: ewelinabrzostowska.com/produkt/pokonajcie-kryzys-w-zwiazku/

Dziękuję za wyczerpujący komentarz. Bardzo mi przykro, że nie miała Pani możliwości trafić na pogłębioną terapię traumy relacyjnej. Także nad tym ubolewam, że nie wszyscy mają dostęp (a czasem też środki) do pożądanej terapii. Słyszę też, że wiele Pani włożyła czasu i wysiłku, aby sobie pomóc. Cieszę się, że nie rezygnuje Pani i pomimo niepowodzeń szuka dla siebie wiedzy i wsparcia. Ze swojej strony bardzo polecam tę książkę: lubimyczytac.pl/ksiazka/5037035/towarzysze-sobie-z-zyczliwoscia-podrecznik (są do niej dołączone medytacje i ćwiczenia do samodzielnej pracy). I oczywiście zachęcam do szukania profesjonalnego wsparcia, wierzę, że jeszcze wiele życia przed Panią. Życzę aby to było życie warte przeżycia :) Pozdrawiam ciepło

@@ewelkaluszczyk Dziękuję bardzo za odpowiedź i polecony zestaw książek

Najlepiej znaleźć powód, aby dalej móc się nad sobą użalać i mówić innym dlaczego mi nie wyszło. Każda z płci dźwiga bagaż w postaci spuścizny i przekazów kulturowych oraz doświadczeń rodzinnych. Każda z płci ma swoje trudności i wyzwania, którym musi stawić czoła jeśli chce tworzyć satysfakcjonujące związki z innymi. Powodzenia dla wszystkich, którzy podjęli to wyzwanie!

Co to znaczy duża, a co maluczka? Gdzie leży granica?

@@ewelkaluszczyk Czy szacunek do samego siebie, powinien wyznaczać granicę , tej miłości własnej? A, co jeżeli, ktoś bywa autodestrukcyjny? Cierpi.

@@anetaolczyk8885 Autodestrukcja jest przeciwieństwem miłości do siebie. Nie można kochać siebie i jednocześnie siebie krzywdzić. W takim przypadku wpierw pracujemy nad karaniem siebie. Polecam nagranie o wewnętrznym krytyku.

Dziękuje pięknie ❤

Szczęście jest wewnętrznym stanem, a nie konsekwencją zewnętrznych warunków. Oczywiście wymaga to akceptacji ograniczeń i skupienie się na tym, co jest możliwe. Znam ludzi, którzy pomimo trudności i ograniczeń wiodą pełne i sensowne życie. Niestety dobrobyt i brak ograniczeń nie gwarantuje szczęścia.

@@ewelkaluszczyk Pięknie dziękuje, za odpowiedź ❣️

Dobre pytanie :) Oczywiście pogodna postawa wobec życia wiele nam ułatwia. Jednocześnie "pozytywne myślenie" może być też zasłoną dla bolesnych uczuć, których również doświadczamy i które powinny być zauważane i przeżywane. Tak więc grunt to być elastycznym :)

@@ewelkaluszczyk 💚

Dziękuję za bardzo ważne pytanie. Oczywiście, że tak, ponieważ trudne doświadczenia konfrontują nas i wręcz zmuszają do refleksji. Często jednak trauma zatrzymuje nas na jakimś etapie rozwoju, w związku z czym potrzeba rozwiązać traumę, aby móc doświadczyć wzrostu postraumatycznego. Bardzo polecam lekturę "Towarzyszę sobie z życzliwością", która wspiera nasz rozwój. Pozdrawiam ciepło

@@ewelkaluszczyk Pięknie dziękuje za odpowiedź💚

Oczywiście, że można :) zawsze warto szukać pomocy dla siebie, pomimo tego jak reaguje druga strona.

Wierzę, wiele osób to potwierdza. Jeśli Pan doświadczył zdrady emocjonalnej to bardzo współczuję.

Pisze Pan któryś z rzędu komentarz, jak wspaniałe ma Pan życie. Ciekawa jestem co stoi za tym, że potrzebuje Pan obwieszczać światu swoją decyzję 🤔

Kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie😂😂

Wydaje się, że znalazł Pan swój sposób na życie. Jeśli czuje się Pan dobrze ze swoim wyborem to tylko mogę Panu pogratulować odwagi podjęcia takiej decyzji.

Ogromnie Pani współczuję, nie ma chyba gorszego momentu na zdradę niż wtedy, kiedy nosi się pod sercem wspólne dziecko. Niewątpliwie została Pani głęboko zraniona. Choć w pełni jest to zrozumiałe, że chciałaby Pani zapomnieć o partnerze to rzeczywiście w Pani sytuacji może okazać się to trudne. Potrzebuje Pani wzmocnić siebie i ukoić swój ból, zarówno dla siebie jak i dziecka. Proszę skupić się na sobie, to okrutne zachowanie mówi wyłącznie o partnerze, nie Pani. Proszę rozważyć sięgnięcie po profesjonalne wsparcie. Wysyłam Pani dużo ciepła 🤗

Dziękuję za pytanie. Pracuję aktualnie nad nowym projektem i mam zamiar wrócić w związku z tym do nagrywania. A jakie tematy Pana interesują?

@@ewelkaluszczyk Może o samotności i wew. krytyku choć już Pani ma takie filmy na kanale

@@pingwintajniak6754 zawsze można dany temat spojrzeć z innej perspektywy. Dziękuję za inspirację :)

O dopaminie i przebodzcowaniu tych tematów Pani nie poruszała. Dobrze się Pani słucha i trafia do mnie, więc miło będzie jak Pani będzie nagrywać częściej :)

Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Bardzo porusza mnie to przez co Pan przeszedł. To w pełni zrozumiałe, że trudno Panu ułożyć sobie życie, ponieważ nauczył się Pan wiele złych rzeczy o relacjach na swoim doświadczeniu. Na szczęście nasz mózg jest plastyczny i można pomóc mu w uzdrowieniu. Proszę zacząć od lektury książki "Towarzyszę sobie z życzliwością" Sarah Peyton. Moim zdaniem jest to jedna z lepszych książek do autoterapii, następnie proszą podjąć terapię. Jest Pan młody i całe życie przed Panem. Mam nadzieję, że znajdzie Pan w sobie życzliwość, miłość i odwagę, aby było ono dobre. Trzymam mocno kciuki za Pana i wysyłam dużo ciepła 🤗

Słyszę, że przechodzi Pan przez trudny okres w swoim życiu. Utrata pracy może być przeżywana jako kryzys, szczególnie jeśli nadajemy jej duże znaczenie. Przykro mi, że doświadcza Pan tak dużego wstydu, wyobrażam sobie jak trudne musi być to dla Pana doświadczenie. Zachęcam po sięgnięcie po wsparcie, życzę wszystkiego dobrego oraz, aby ten kryzys przyczynił się w dłuższej perspektywie czasu do Pana rozwoju. Wysyłam dużo ciepła dla Pana w tym trudnym czasie 🤗

@@ewelkaluszczyk dziękuje bardzo

Słyszę, że Pani dokonała już wyboru dobrego dla siebie. Ta droga również wymaga odwagi, aby zakończyć już coś co dłużej nie służy.

Dziękuję za podzielenie się swoim problemem. Przykro mi, że pomimo Pana skruchy i żalu nie otrzymał Pan drugiej szansy. Doświadczenie wielu ludzi pokazuje, że trudniej o drugą szansę na początku relacji, ponieważ jeszcze niewiele ludzi łączy i łatwiej jest podjąć decyzję o rozstaniu. Ponadto każdy człowiek ma inne przekonania i granice. Jedyne co Pan może zrobić w tej sytuacji to wejść w buty dziewczyny i okazać, że naprawdę rozumie Pan z czym ona się mierzy. Niestety nie ma gwarancji, że to pozwoli dziewczynie dać drugą szansę. Warto też przyjrzeć się sobie i sprawdzić co Panem kierowało kiedy pisał Pan te niemiłe rzeczy. Oczywiście ważne jest, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość. Powodzenia!

Dziękuję za informację odnośnie swoich potrzeb, które wezmę pod uwagę przy tworzeniu kolejnych materiałów.

Jak najbardziej :)

Oczywiście taki scenariusz jest możliwy, zresztą nierzadko tak się dzieje. Z drugiej strony wiele romansów kończy się wraz z ich odkryciem, co również o czymś świadczy. Wiele kochanek i kochanków życzyłoby sobie, żeby ich partner/partnerka odszedł/odeszła od żony/męża a mimo to nie doczekuje się tego nigdy. Są różne rodzaje zdrad, z różnych pobudek, służące różnym celom dlatego jest to złożony temat.

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie znam takiej osoby, co nie znaczy że takiej nie ma. Myślę natomiast, że poprzez pracę z własnym umysłem można ją złagodzić. Polecam w tym celu książkę "Towarzyszę sobie z życzliwością", do książki są dołączone medytacje audio, które bardzo pomagają ukoić straumatyzowany umysł. Regularna praktyka i praca ze sobą niewątpliwie może pomóc.

Dziękuję za budujące słowa, cieszę się, że widzi Pani wartość w tym co przekazuję. Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję za informację zwrotną. Bardzo doceniam Pani determinację. Cieszę się, że wzięła Pani dla siebie coś wartościowego. Obecnie pracuje nad swoim głosem, więc mam nadzieję, że kolejne nagrania będą lepszej jakości. Polecam jeszcze Pani z całego serca książkę "Towarzyszę sobie z życzliwością", do książki są dołączone medytacje audio, które bardzo pomagają ukoić straumatyzowany umysł.

Bardzo przykro mi, że przeżyła Pani taki koszmar. Bardzo współczuję. Choć jest to trudny proces to wierzę, że póki trwa życie to jest nadzieja. Polecam Pani tę książkę: lubimyczytac.pl/ksiazka/5037035/towarzysze-sobie-z-zyczliwoscia-podrecznik Wysyłam dużo ciepła do Pani

Gdy bylam mloda tez mialam mysli samobojcze ,i wyjechalam z kolezanka do pracy do wloch,zle sie czulam,bylo widac ze mam czarne mysli.Po roku mi przeszlo wlasnie we wloszech.Widzialam tam proste zycie i radosc z prostych posilkow.Inny styl zycia..mysle ze gdybym nie wyjechala to nie wiem jak by sie skonczylo.

A jaka Pana intencja stała za puszczeniem tego dziewczynie? Czy dobrze rozumiem, że ma ona problem ze złością? Jeśli tak to warto zacząć od stawiania granic dziewczynie.

Słyszę, że niesie Pani bagaż bardzo bolesnych doświadczeń (w tym ogrom wstydu), czego bardzo Pani współczuję. Zwykle to któryś z rodziców jest źródłem naszego wstydu, tak więc większość z nas ma do przepracowania relację z którymś lub obojgiem rodziców. Nie do końca rozumiem co to znaczy, że Pani matka jest cały czas w Pani życiu. Czy mieszacie razem i coś innego. Z pewnością w pierwszej kolejności należy postawić granice przeciwko krzywdzącym zachowaniom rodzica w teraźniejszości (jeśli takie są), a następnie dopiero zająć się uzdrawianiem ran powstałych w przeszłości. Pozdrawiam ciepło i życzę dużo siły i życzliwości w walce o siebie